niedziela, 6 grudnia 2020

114. Mikołajkowa garść rozmaitości... Aromateka, Illipe, SoYa & Herbs, Your Candle, Huugs, Magia Natury


Witajcie Kochani! :)


Znaleźliście dzisiaj coś w bucikach? :D Czujecie w ogóle klimat świąt? Ja się przyznam, że odkąd rozwiesiłam u siebie lampeczki, odrobinę mi się on udzielił, ale to i tak nie jest to.. Nie przedłużając już, zapraszam na garść recenzji :)


Karmel Illipe, Karmel Aromateka


Recenzję zaczynamy na słodko :D Karmel- charakterystyczny, mega słodki zapach, który albo się kocha, albo nienawidzi, ja należę do tej pierwszej grupy :) Propozycja od marki Illipe to kremowa nuta palonego cukru, ale prócz tego czuję jakąś inną nutę, budyniowo-waniliową, która bardzo fajnie równoważy słodycz. Aromateka natomiast serwuje nam cukrową bombę, która mnie pachnie nieco jak creme brulee :D Obie świece nie sprawiają problemów przy paleniu, są intensywne w zapachu :) Polecam fanom słodkości. Rzecz jasna, obie świece wykonane są z wosku sojowego.


Your Candle Cinnamon


Cynamon.. Mam ciężką relację z tym aromatem, ponieważ często wywołuje u mnie ból głowy. Kompozycja, która zamknięta jest w powyższym słoju nie wywołała tego efektu, ponieważ cynamon w niej jest delikatny, niesamowicie przyjemny i co ważne, bardziej słodki aniżeli korzenny :) Świeca idealna na święta, już ją sobie wyobrażam na wigilijnym stole.. 


Huugs Dziki Flirt 


No dobrze, na chwilę zmieniamy klimat :) Dziki Flirt- jaki zapach może kryć się za tak chwytliwą nazwą? Kosmetyczny, mydlany- tak, mnie to po prostu pachnie białym, kremowym mydełkiem :) Ta kompozycja na pewno nie spodoba się każdemu, trzeba lubić tego typu aromaty. :) Jeśli lubicie białe mydełka, polecam :) Świeca sprawia wrażenie "czystej", grzecznej, jeśli tak mogę powiedzieć o świecy :D


SoYa & Herbs Bergamotka z pomarańczą, Orient


Jakie zapachy zaoferowała mi marka SoYa & Herbs? Świeżą, przepiękną mieszankę cierpkiej bergamotki, która według mnie nadaje kompozycji nieco herbacianego charakteru, ze słodką pomarańczą. Tę świecę spokojnie mogę polecić, zapach jest bezpieczny, przyjemny w odbiorze. Orient natomiast bardzo mnie zaskoczył, gdyż spodziewałam się indyjskiego sklepu, a otrzymałam.. Zapach kwiaciarni! :D I jeśli mam być szczera, nie podoba mi się kompletnie, ponieważ czuję tutaj nie bukiety świeżych kwiatów, a.. pogrzebowe wiązanki :( Niestety, w tym przypadku wyszedł klops. Trochę szkoda, bo lubię orientalne klimaty :) 


Magia Natury Cytryna & Mięta, Lawenda & Rozmaryn


Firma Magia Natury serwuje nam kompozycje, która faktycznie są bogactwem natury :D Ziołowe nuty lawendy i rozmarynu, charakterystyczne, ale działające na ośrodek stresu- tak, ta świeca pomaga się wyciszyć, czy cytryna z miętą- świeżość, cierpkość, kompozycja dodająca niesamowitej energii.. Którą wybierzesz? :) Moje serce skradł ten drugi wariant, uwielbiam takie zapachy, które dodają mi energetycznego kopa :D Lawenda z rozmarynem natomiast troszkę kojarzy mi się z zapachem maści kamforowej, mój nos czasami wariuje :D Specyficzny zapach, zdecydowanie nie dla każdego ;) 



Ściskam, 

Martyna :) 

32 komentarze:

  1. Jeszcze nie miałam świeczki o zapachu karmelu. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. O rany, ale plejada zapachów. Cudnie!
    Buziaki Martynko!

    OdpowiedzUsuń
  3. I'm sure those candles smell wonderful. Thanks for sharing.
    I hope you'll visit my blog soon. Have a nice day!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja wprost uwielbiam karmelowe świeczki mnie jeszcze żadna nie zawidoła nie ważne czy droższa czy tańsza. Natomiast ostatnio wąchałam świeczkę o zapachu cynamonu tak obrzydliwą że jakoś nie za szczególnie mam ochotę ją mieć w swoim pokoju :D
    by-tala.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawa jestem tej wersji karmelu, bo zazwyczaj mi nie podchodzi w świecach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Proszę wypróbować KARMEL. Zapraszamy na illipe.pl :-)

      Usuń
  6. o proszę ile nowych świeczuszek:) U mnie Mikołaj był słodycze przyniósł:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Cytryna z miętą to chyba jedyny zapach dzisiaj, który mógłby mi się spodobać :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Muszę koniecznie odżałować i kupić sobie lepszą świeczkę na święta :D Na Instagramami pojawiła się nową firma, sama nie wiem jak do końca to nazwać. Ponieważ świece są ręcznie robione i sojowe. Nazwa to Say.Soya

    Link @say_soya - https://www.instagram.com/say_soya/

    Pozdrawiam :* !!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Chętnie sprawzdiłabym dwa ostatanie zapachy. Musze koniecznie przetestowac też w końcu jakąś świecę sojową :-)

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja chyba byłam niegrzeczna bo nic nie dostałam!:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawi mnie ten Dziki Flirt. Ja nie dostałam nic na Mikołajki ;(

    OdpowiedzUsuń
  12. Kuszę się na karmel z tej gromady :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ^^ ten karmel:D o ludu:D chcę:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Karmelowa brzmi dobrze :D Mydlana mniej, a kwiaciarki, konkretniej wiązanek, to totalnie nie :D Ale co to ma do orientu, to nie mam pojęcia. Z ostatnich chyba wolałabym uspokajającą, chociaż lawenda jednak kojarzy się z molami ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nigdy nawet nie wąchałam świeczki o zapachu karmelu :) Musi być świetna!

    Pozdrawiamy ❤
    www.twinslife.pl (klik)

    OdpowiedzUsuń
  16. Ja dostałam sporo prezentów na Mikołajki :)

    Cudne zapachy przedstawiłaś Kochana, uwielbiam karmel i cynamonek :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Świece prezentują się niesamowicie kusząco 🖤
    Przyznaję, że jesteś jeszcze większą fanką świec niż ja, a zawsze myślałam, że mam ich najwięcej. Pokonałaś moje uzależnienie :))

    OdpowiedzUsuń
  18. Co post to kolejne świece, których pragnę i to ogromnie. Zwłaszcza tą cynamonową

    OdpowiedzUsuń
  19. Karmelowy zapach to coś dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Wszystkie zapowiadają się świetnie :) No i ten Dziki Flirt - bardzo chwytliwa nazwa :)

    OdpowiedzUsuń
  21. ojej jakie piękne! ja aktualnie świecę o zapachu egzotycznym testuje :D

    www.wkrotkichzdaniach.pl

    OdpowiedzUsuń
  22. Wszystkie zapachy wpadają w moje gusta <3

    OdpowiedzUsuń
  23. Zdecydowanie najbardziej przemówił do mnie karmel :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Jestem bardzo ciekawa tej karmelowej świeczki. Mam ogromną ochotę zanurzyć się w tym zapachu :D
    weruczyta

    OdpowiedzUsuń
  25. Cytryna z miętą to mój faworyt z tego wpisu. :)

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku! Pisząc komentarz na moim Blogu zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych. To samo tyczy się obserwowania Bloga. Wszystkie Twoje dane są bezpieczne i używane jedynie w celu publikacji komentarza - w każdej chwili możesz mieć do nich wgląd - możesz też wnieść o skasowanie swojego komentarza lub jego zmianę.

Copyright © 2016 Zapachem pisane... , Blogger