Witajcie Kochani! :)
Setny post, wow.. :) Ponad dwa lata trwa moja mała przygoda z tym blogiem, powiem Wam, że gdy go założyłam to byłam pewna, że po miesiącu-dwóch się wypalę, a wiecie co? Tak nie jest, nadal piszę dla Was te posty z niezwykłą przyjemnością. Tak więc hurra! Gratulacje dla mnie :D Celebrujmy dzisiejszą recenzję!
Jak wyjątkowy post, tak i wyjątkowa świeca, magiczna!
Lumos Cinnimos Delight Candle
Czy mamy tutaj fanów kultowego Harry'ego Pottera? Jeśli tak, to mam dla Was Drodzy nie lada gratkę :) Ta świeca z przecudowną etykietą jest inspirowana właśnie Potterem. Zresztą, wszystkie świece marki Delight Candle są inspirowane literaturą- na przykład Anią z Zielonego Wzgórza :D Tego na naszym rynku jeszcze nie było! Manufaktura jest naszą polską, świece wytwarzane są z wosku sojowego, posiadają jeden, drewniany knot. Powiem Wam, że jako bezdyskusyjny mol książkowy nie mogłam się oprzeć ofercie marki :) Lumos Cinnimos pachnie przepysznymi, cynamonowymi, drożdżowymi zawijańcami. To dokładnie ten aromat, który wydobywał się z kuchni mojej babuni. Także ten zapach przywołał mi piękne wspomnienia, a wiecie co jeszcze? Ta świeca, wierzcie lub nie, ale naprawdę pachnie.. książkowo? Literacko? :D Nie wiem, jak to nazwać, ale czuć inspirację dziełami. Coś cudownego! Kochani, mega Wam polecam zerknięcie na ofertę Delight Candle, macie spory wybór zapachów, każdy znajdzie coś dla siebie. Aromat świecy jest bardzo intensywny, także super :)
Skusicie się? :D
Ściskam,
Martyna :)
Etykieta bardzo mi się podoba, a i zapach chętnie bym poznała, bo myślę, że byśmy się polubili. Gratuluję setnego posta, oby tak dalej :)
OdpowiedzUsuńo jak to pięknie wygląda :D Chętnei bym ją wypróbowała
OdpowiedzUsuńJa jestem wielka fanka Harrego wiec to coś zdecydowanie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńTo nie mój zapach, ale dla samego słoja chciałabym mieć. Podobają mi się świece tej marki.
OdpowiedzUsuńWizualnie fajna i strasznie ciekawa jestem tego zapachu :)
OdpowiedzUsuńSuper, chętnie zajrzę na ich ofertę :) Akurat szukamy jakiś nowych, fajnych zapachów! Zostajemy na dłużej- zaobserwowałyśmy twojego bloga
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy 🙂
www.twinslife.pl
Wszystkiego dobrego z okazji 100 posta i tych ponad dwóch lat! I oczywiście życzę kolejnych, również owocnych i zapachowych :). Zapach intrygujący, zdecydowanie dla miłośników magii :). Buziaki Martynko!
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł z inspiracjami czerpanymi z literatury ;) Jako fanka Harry'ego i cynamonowych wypieków jestem na tak :D
OdpowiedzUsuńcynamonowe klimaty jak najbardziej na czasie :)
OdpowiedzUsuńPiekne opakowanie ale nie lubie cynamonu :(
OdpowiedzUsuńLubię to drewienko uwielbiam ten odgłos palenia <3
OdpowiedzUsuńGratuluję 100 posta :) I życzę dalszej wytrwałości w blogowaniu :)
OdpowiedzUsuńMagiczna świeca kusi :)
BArdzo lubie wyraziste swieczkowe aromaty, zwłaszcza o tej porze roku. Marka Delight Candle miała fajny pomysł z tymi ksiązkowymi inspiracjami.
OdpowiedzUsuńMają przepiękne opakowania musze przyznac :-)
I gratuluje posta numer 100 :-)
Kiedy Ty to wszystko wypalasz, powiedz mi. Czy gdzieś składujesz takie niedopały? XD buziaki! :*
OdpowiedzUsuńGratulacje ! :)
OdpowiedzUsuńto brzmi naprawdę zacnie pachnąco:)
OdpowiedzUsuńGratuluję 100 posta :D Zapach mógłby mi się spodobać :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Bardzo ciekawa świeca;D Naprawdę!
OdpowiedzUsuńGratuluję setnego posta. Ja bym się chętnie skusiła na tą świeczkę.
OdpowiedzUsuń