wtorek, 26 marca 2019

39. W magicznej krainie... Noah's Ark Goose Creek Candle


Witajcie Kochani! :)

Porcja nowości w końcu dotarła w moje ręce. Po długim oczekiwaniu mogę Wam dzisiaj przedstawić  jedną z nich. Ciekawi? No to zapraszam dalej! :)

~Zapraszam Was bardzo serdecznie na blogowego Instagrama, jeśli macie pytanie do mnie, napiszcie do mnie wiadomość, nie ma mowy, że pozostaniecie bez odpowiedzi, a wiem, że zadajecie mi pytania w komentarzu, Instagram ułatwi nam komunikację. ;)

Noah's Ark Goose Creek Candle 


Jako osoba kochająca zwierzęta, musiałam nabyć chociaż wosk tego zapachu. Dzikie zwierzaki na etykiecie przykuwają uwagę zwierzolubów i nie tylko. ;) Jaki zapach skrywa się za tą cudowną nazwą? Piękny! Kobiecy, perfumowany, słodki i otulający, ale jakby w świeżym wydaniu.. Taki letni otulacz. :) Wyczuwam tutaj śliczne nuty kwiatowe, które pięknie podbija nuta drewna, a całość osładza wanilia. Już dawno żaden zapach nie wywarł na mnie takiego wrażenia i już żałuję, że nie wzięłam od razu dużego słoja, ale nic straconego. ;) Moc jednej kosteczki wosku jest ogromna! Myślę, że jest to zapach, który zaskrabi sobie wiele serc, jest zapachem z gatunku tych "bezpiecznych", który nie powinien nikogo drażnić. Polecam go Wam z całego serca, naprawdę warto go poznać. :)


Ściskam,
Martyna :) 

64 komentarze:

  1. Oj koniecznie muszę poznać. Myślę, że bym się zakochala:D

    OdpowiedzUsuń
  2. W moim guście ten zapach:) I na Ig widzę sporo ciekawych zapachów u Ciebie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam kwiatowe zapachy, w których przebija się nuta drewna :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękne zdjęcie :) Muszę poznać ten zapach koniecznie!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ależ tu dzisiaj u Ciebie malowniczo:) I tak ładnie opisujesz ten zapach, że mam wrażenie, że aż do mnie dolatują te słodkie nuty :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak pięknie :)) Oj przeniosłabym się dzisisaj w krainę tego zapachu, zwłaszcza że tak zimno zrobiło się teraz :( Uściski!

    OdpowiedzUsuń
  7. Mmm na bank nadrobię, mam obecnie wosk sand and driftwood :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Lubię nuty kwiatowe w woskach i świeczkach, po nich pomieszczenie ma fajny i orzeźwiający zapach:) może się skuszę lub znajdę zamiennik ^^

    OdpowiedzUsuń
  9. Taki zapach na pewno by mi się spodobał :D
    Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam woski tej firmy i ten również chętnie bym poznała :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jestem bardzo ciekawa tego zapachu ;) Chętnie wypróbuję jakiś wosk z tej firmy, bo jeszcze nie miałam okazji testować.

    OdpowiedzUsuń
  12. Pierwszy raz widzę "zwierzęcy" zapach :D

    OdpowiedzUsuń
  13. No no, chęć na duży słój to wyraz największej miłości do zapachu:)

    OdpowiedzUsuń
  14. O, brzmi super, a nazwa znow fantastyczna ☺

    OdpowiedzUsuń
  15. taki zapach to by mi chyba przypadł do gustu! :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Opis w pełni przekonał mnie do poznania tego zapachu! Byłam bardzo ciekawa co kryje się po tak niezwykłą nazwą :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Ty tworzysz nie zdjęcia tylko dzieła sztuki:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Koniecznie musze skorzystac z oferty

    OdpowiedzUsuń
  19. Zdecydowanie zapach dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Z chęcią bym zapoznala sie z tym zapachem.

    OdpowiedzUsuń
  21. Zrobiłaś prześliczne zdjęcie! <3 Nie znam zapachu tego wosku, ale po Twoim opisie sądzę, że musi być bardzo ładny. ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. Trochę straszy mnie ta wanilia, ale z drugiej strony ciekawi :D

    OdpowiedzUsuń
  23. Takie zwierzaczki to ja będę pamiętała :) Jak zobaczę to się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie miałam jeszcze żadnego wosku z Goose Creek Candle. Ciekawi mnie czy znalazłabym wśród ich asortymentu coś z moich ukochany słodkich zapachów.

    OdpowiedzUsuń
  25. Chętnie go poznam :) Oczywiście wbiłam na insta :D będę na bieżąco z nowymi zapaszkami :D

    OdpowiedzUsuń
  26. Nie znam go i coś wczuję, że to duży błąd :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Powiem szczerze, że trzy razy czytałam tytuł tego posta, no bo jak to Arka Noego? :) Ale zapach opisałaś pięknie i mam ochotę go powąchać.

    OdpowiedzUsuń
  28. To chyba zapach dla mnie. Chętnie bym sobie taki wosk sprezentowała. :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Aż muszę powąchać, też kocham zwierzęta :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Nie zgadłabym, że takie opakowanie może skrywać taki zapach, ale przyznaję, że już dla samej etykietki bym wzięła :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Ja zazwyczaj decyduje się na zapachu "niebezpieczne" właśnie, takie, które albo się kocha albo nienawidzi :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Przepiekne zdjecie ! nie znam tego zapachu :\

    OdpowiedzUsuń
  33. Powiem Ci że widząc ten wosk zastanawiałabym się ja pachnie,skoro są zwierzaczki :D Jeśli tak jak opisujesz,to bardzo go chcę <3

    OdpowiedzUsuń
  34. Taki zapach mógł by przypaść mi do gustu

    OdpowiedzUsuń
  35. Uwielbiam kwiatowe zapachy. :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Śliczne, klimatyczne zdjęcia. Dla mnie zapach niestety dyskwalifikuje wanilia :(

    OdpowiedzUsuń
  37. oo to koniecznie go kupię gdzieś;D

    OdpowiedzUsuń
  38. Po opisie myślę, że spodobał by mi się ten zapach.

    OdpowiedzUsuń
  39. Jakie to jest cudowne :) wykonanie mnie powala <3

    OdpowiedzUsuń
  40. Chociaż nuty zapachowe nie moje to tak go przedstawiłaś, że nawet ja mam na niego ochotę :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Nie znam, ale z przyjemnością bym sięgnęła po ten wosk!
    Cudowne zdjęcie!
    Poserduszkowałam na Instagramie :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Wygląda interesująco <3

    OdpowiedzUsuń
  43. Zgadzam się z Tobą w 100%, że te dzikie zwierzaki od razu przykuwają uwagę! Pięknie to wygląda:) Skoro jest tym z rodzaju "bezpiecznych" to bardzo chętnie skorzystam! Niezwykle nastrojowe zdjęcie, tak swoją drogą:) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  44. Marzy mi się nowy zapach na lato a ten brzmi idealnie.. muszę go mieć! :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Ja jeszcze nigdy wosków nie próbowałam ;) Jakoś nie mogę się przekonać, wolę świeczki, szczególnie, że nie wymagają kupna kominka :D

    OdpowiedzUsuń
  46. z pewnością trafiłby w mój gust:)

    OdpowiedzUsuń
  47. Nie używam wosków, ale ten mnie zachwycił! Jestem bardzo ciekawa jego zapachu :)

    OdpowiedzUsuń
  48. Od początku się na niego czaiłam :) Muszę go mieć...

    OdpowiedzUsuń
  49. Hmm... jestem naprawdę ciekawa tego zapachu ;)

    OdpowiedzUsuń
  50. Aż zaczęłam sobie wyobrażać ten zapach, szkoda, że nie można przekazywać zapachów przez Internet haha..

    http://sar-shy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  51. Myślę, że zapach mógłby mi się spodobać :)

    OdpowiedzUsuń
  52. Kwiaty i wanilia to zdecydowanie coś dla mnie :) będę go miała na uwadze

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku! Pisząc komentarz na moim Blogu zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych. To samo tyczy się obserwowania Bloga. Wszystkie Twoje dane są bezpieczne i używane jedynie w celu publikacji komentarza - w każdej chwili możesz mieć do nich wgląd - możesz też wnieść o skasowanie swojego komentarza lub jego zmianę.

Copyright © 2016 Zapachem pisane... , Blogger