czwartek, 19 września 2019

52. Słodkich snów... Bedtime Stories Goose Creek Candle


Witajcie Kochani! :)

Dzisiaj przybywam do Was z recenzją już stricte jesienną, nie ma co ukrywać- lato już niestety jest za nami. :( Ale nie ma tego złego, możemy w końcu wyciągnąć otulające sweterki, no i oczywiście świece i woski! :D Nie przedłużając, zapraszam na nowy, pachnący post!

Bedtime Stories Goose Creek Candle 


No właśnie, skoro już o jesieni mowa, po jakie zapachy sięgacie o tej porze roku? Jeśli lubicie słodkie, otulające z domieszką dymnej nuty, to powyższy zapach jest wprost idealny! Wosk o etykiecie przedstawiającej małą, śpiącą dziewczynkę skrywa nuty słodziutkich pianek marshmallow opiekanych nad ogniskiem, co finalnie daje nam zapach otulający, kremowy, ale podbity zdecydowanymi, dymnymi/męskimi tonami. Taka kombinacja jest bezpieczna dla osób, które nie lubią ulepnych, mdląco słodkich zapachów, a szukają czegoś, co je zrelaksuje i wyciszy. Błogiego odpoczynku! :)


Ściskam,
Martyna :) 

59 komentarzy:

  1. Mógłby mi się spodobać ☺

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje nuty zapachowe, więc myślę, że by mi przypadł do gustu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Odświeżając swoją kolekcję wosków, stwierdziłam że jednak jestem team świeżość. Słodycze mnie odpychają i nawet nie mam ochoty ich wyciągać ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawią mnie te męskie tony. Niby za dymnymi zapachami nie przepadam, ale z drugiej strony mam słabość do męskich perfum.

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedyś miałam jeden wosk o zapachu pianek marshmallow i śmierdział mi spalenizną :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Chętnie sie zrelaksuję przy tym zapachu:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja uwielbiam zdecydowanie owocowe zapachy,ale ten na pewno by mi skradł serce, a przy okazji by mnie odprężył 🥰

    OdpowiedzUsuń
  8. Powiem Ci szczerze, że mam ochotę dokładnie na taki zapach jaki tu opisałaś.

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam takie zapachy :)
    „Zapraszam także do siebie na nowy post - KLIK

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja na jesień uwielbiam zapach cynamonu z pieczonym jabłkiem:D

    http://redamancyy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Rzeczywiście taki zapach, który opisujesz, na zimne wieczory wydaje się idealny :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo ładne zdjęcie Ci wyszło, takiej spójne. ;) Co do zapachu, to nie wiem, czy by mi się spodobał, musiałabym go powąchać. :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Moi uczniowie opiekali kiedyś nad ogniskiem pianki marshmallow:).
    Byłąm w szoku, gdy to zobaczyłam;). Podobno pyszne:). Sama nie próbowałam:).

    OdpowiedzUsuń
  14. U mnie musi być słodko, ciepło i otulająco..

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja lubię nadal cytrusy ale też właśnie takie otulające ciepłe :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Dziękuję Kochana za odwiedziny i miłe słowa :)

    p.s. Kurteczka z jeansu, która spodobała Ci się w ostatniej stylizacji jest na sprzedaż :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Chyba idealny wosk na jesienny czas :)

    OdpowiedzUsuń
  18. That candle look very beautiful. I'm sure that scent is amazing. Thank you for sharing.

    New Post - http://www.exclusivebeautydiary.com/2019/09/lebody-form-body-massager_20.html

    OdpowiedzUsuń
  19. Męskie zapachy tak, ale jako wody toaletowe mojego męża, w pomieszczeniu nie ;)
    Wolę słodkie nuty :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Oj z chęcią bym sobie odpaliła taki zapaszek, na pewno cudownie pachnie. Szczególnie jak się leży pod kocem i ogląda jakiś serial na Netflixie.

    OdpowiedzUsuń
  21. Lubie takie zapachy :) Przydalby mi sie dzisiaj na ponury wieczór ;p

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja w chłodne pory roku lubię sięgać po typowo słodkie nuty :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Uwielbiam takie relaksujące zapachy na jesienne wieczory :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Jesień to dla mnie już zapachy kojarzące się ze świętami haha mandarynki, pomarańcze, cynamon, czekolada i takie tam ;D

    OdpowiedzUsuń
  25. Średnio przepadam za dymnymi zapachami, ale ten wosk mnie kusi..

    OdpowiedzUsuń
  26. Bardzo ciekawa propozycja zapachowa :) do nowego mieszkania na pewno kupię kilka świec lub wosków i będę próbować, które pasują bardziej :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Na jesienne i zimowe dni idealne są takie cięższe, słodsze, otulające zapachy. Od razu tworzy się taki ciepły, przytulny klimat :)
    Pozdrawiam, Agness :)

    OdpowiedzUsuń
  28. O ten zapach to coś dla mnie.. wędruje na moją chciej listę! :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Zpach zapowiada się ciekawie - u mnie te zapachy zależą od nastroju. Na lato kocham zapach brzy morskiej - jesienią lubię zapach cynamonu oraz pomrańczy

    OdpowiedzUsuń
  30. Zapach mógłby mi się spodobać :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Wanilia, cynamon, piżmo. Uwielbiam takie ciepłe, otulające zapachy!

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja zaczęłam odpoczywać czytając opis :) Ach, musi być to fantastyczny zapach, chciałabym go poznać :)
    Pozdrawiam ciepło ♡

    OdpowiedzUsuń
  33. Jesień uwielbiam właśnie ze względu na te swetry, szaliki, a nawet czapki;) zaciekawilaś mnie tym zapachem, nie umiem go sobie w ogóle wyobrazić

    OdpowiedzUsuń
  34. Muszę wygrzebać swoje woski z dna szafy :) Jestem mega ciekawa tego zapachu ;)

    OdpowiedzUsuń
  35. Hey! Interesting post! New follower ♡

    OdpowiedzUsuń
  36. Coś dla mnie, zdecydowanie lubię takie aromaty :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Coś czuję, że to zapach dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Nigdy jeszcze nie miałam nic z Goose Creek bo najczęściej zaopatruję się na goodies, a tam nie mają tej marki. Ostatnio jednak napatrzyłam się na te zapachy z pieskami, kotkami i po prostu muszę :)

    OdpowiedzUsuń
  39. Kochana, ile przytulności i ciepła jest na zdjęciu, które zrobiłaś :) A ta etykieta ze śpiącą dziewczyną jest idealna i nie ukrywam, że słodkie zapachy zawsze mnie kuszą, a jesienią to już w ogóle. Zapachy obowiązkowe! Ja póki co zaopatrzyłam się w świeczkę o zapachu pomarańczy (chyba mój absolutny faworyt, a na październik "must have") :) Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  40. Zapach wydaje się być bardzo uniwersalny i wydaje mi się, że przypadłby mi do gustu. Ideał na długie zimne wieczory :)

    OdpowiedzUsuń
  41. ja właśnie odpalam pierwszy wosk w tym sezonie;)

    OdpowiedzUsuń
  42. Uwielbiam jesień właśnie za możliwość otulenia się aromatem świec :) Latem zapach bywa duszący i szybko się nudzi, ale gdy tylko zrobi się chłodniej, jestem w raju :) Czekam na dostawę nowej kolekcji, nowości Yankee i odpalam :)

    OdpowiedzUsuń
  43. Zdecydowanie na jesień wybieram tego typu zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  44. Ciekawa kombinacja:) Koniecznie muszę ją mieć:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  45. Brzmi naprawdę ciekawie ;) Właściwie nie znam prawdziwego zapachu pianek nad ogniskiem :D Ale brzmi jak dobry wybór na jesień ;)

    OdpowiedzUsuń
  46. U mnie dziś królował typowo jesienny Pumpkin Crunch ;)

    OdpowiedzUsuń
  47. Oh very cute candle darling
    Thanks for share
    xx

    OdpowiedzUsuń
  48. Zaciekawiłaś mnie tym zapachem :)

    OdpowiedzUsuń
  49. Loved your blog and already followed, i want invite you to visit and follow my blog back <3

    pimentamaisdoce.blogspot.pt

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku! Pisząc komentarz na moim Blogu zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych. To samo tyczy się obserwowania Bloga. Wszystkie Twoje dane są bezpieczne i używane jedynie w celu publikacji komentarza - w każdej chwili możesz mieć do nich wgląd - możesz też wnieść o skasowanie swojego komentarza lub jego zmianę.

Copyright © 2016 Zapachem pisane... , Blogger