Witajcie Kochani! :)
Wrzesień minął w oka mgnieniu, mamy październik.. Rany, czas gna jak szalony- dobrze to czy źle? Hmm, nie rozmyślajmy nad tym :D Zabieram Was dzisiaj do Kraju Kwitnącej Wiśni. Chętni na taką podróż? ;) Zapraszam na pokład! :D
Japanese Citrus Senses Candle
Design świecy różni się znacznie od tych, które przedstawiałam Wam w ostatnich postach. Mamy tutaj czarne, matowe szkło, masywne- słój wygląda bardzo elegancko. Mamy tutaj oczywiście wosk sojowy oraz jeden bawełniany knot :) Marka jest naszą polską. Kompozycja zapachowa jest prawdziwą eksplozją soczystych cytrusów, ale nie zabrakło tutaj miejsca na nuty zielonej herbaty i yang-yang. O ile wspomnianą herbatę wyczuwam, tak yang-yang już nie. Zdecydowanie prym wiodą tutaj owocowe, soczyste nuty owoców cytrusowych. To ciekawe, ponieważ ilekroć mamy do czynienia z zapachem z Japonią w nazwie, zazwyczaj nasuwa nam się automatycznie aromat kwiatu wiśni, a tutaj taka miła odmiana :) Świeca pali się bezproblemowo, moc zapachu jest bardzo dobra, ale nie przytłaczająca. Jeśli lubicie cytrusowe, bardzo świeże nuty, zapach jest kierowany do Was :)
Ściskam,
Martyna :)
Szalenie podoba mi się design
OdpowiedzUsuńPolska, fajna, kusząca i zapach intryguje :)
OdpowiedzUsuńCytrusy i zielona herbatę uwielbiam wiec idealnie trafia w moje gusta :)
OdpowiedzUsuńŚwieca wygląda przepięknie, a i czytając o zapachu, jestem pewna, że bardzo przypadłby mi do gustu :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agness :)
Bardzo elegancki słój, zapach też fajny cytrusowy, świeży :)
OdpowiedzUsuńPrezentuje się kusząco :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda, jeszcze polski produkt. Zapach kojarzy mi się świątecznie:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie świece, zapach cytrusów również jak dla mnie na plus. Im bardziej intenstywny tym lepiej. :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie zapachy, coś czuję, że paliłabym często :)
OdpowiedzUsuńCudnie się prezentuje ta świeca. Lubię takie minimalistyczne :) A cytusowy zapach to coś co bardzo sobie cenię :)
OdpowiedzUsuńSoczyście i fajnie, takie zapachy lubię.
OdpowiedzUsuńŚwieże nuty to ja lubię chociaż cięższe w sumie też. Zależy od nastroju albo od tego jaki nastrój chce się stworzyć. Pozdrawiam!^^
OdpowiedzUsuńCytrusowe nuty lubię, za kwiatem wiśni za to nie przepadam ;)
OdpowiedzUsuńZapach mógłby mi się spodobać :D Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚwieczka prezentuje sie bardzo ekskluzywnie
OdpowiedzUsuńPrezentuje się bardzo elegancko. Uwielbiam cytrusy, więc chętnie się z nią poznam :)
OdpowiedzUsuńCiekawe połączenie z yang-yang, tylko szkoda że ta nuta nie jest wyczuwalna
OdpowiedzUsuńUwielbiam cytrusy a świeca jest bardzo ładna.
OdpowiedzUsuńBardzo lubię cytrusowe zapachy, myślę, że polubiłabym się z tą świecą! :)Piękny ma słoiczek :D
OdpowiedzUsuńI wygląd, i opis są bardzo zachęcające. :)
OdpowiedzUsuń