niedziela, 24 czerwca 2018

14. Pierwsze spotkanie z marką... Plum Vanilla Chestnut Hill Candle


Witajcie Kochani! :)

Z początkiem czerwca w ofercie sklepu Markowe Świece pojawiła się nowa marka świec i wosków sojowych Chestnut Hill Candle. Miałam to szczęście, że podczas składania ostatniego, dosyć sporego zamówienia, mogłam wybrać sobie jeden spośród wielu wosków tej marki jako gratis. Wybór był naprawdę trudny, ale ostatecznie skusiłam się na...

Plum Vanilla Chestnut Hill Candle


Uwielbiam śliwkowe klimaty w świecach i woskach, dlatego byłam bardzo ciekawa tej kompozycji. Co do względów technicznych- wosk podzielony jest na 6 kawałków i znajduje się w plastikowym opakowaniu. Jak już wspomniałam we wstępie, jest to wosk sojowy, także bardzo łatwo jest się ubrudzić podczas łamania kostki. Warto zauważyć, że taka jedna kostka wosku jest naprawdę spora, u mnie zapach był dobrze wyczuwalny przez około 12 godzin (3 tealighty). A zapach? PRZEPIĘKNY i absolutnie niepowtarzalny! Czuję tutaj soczystą śliwkę, ale taką perfumowaną, absolutnie nie duszącą, a w tle towarzyszy jej piękna, słodkawa wanilia. Kiedy wącham zastygnięty wosk, wyczuwam czysty cukier waniliowy, dla mnie bomba! :D Kandydat na świecę, zdecydowanie! :) Ja ze swej strony bardzo serdecznie polecam, takiej śliwki nie znajdziecie w żadnej innej marce. :) 




Ściskam,
Martyna ;)



13 komentarzy:

  1. Bardzo jestem ciekawa tego zapachu, bo też uwielbiam śliwki ❤️ Koniecznie muszę przetestować :)

    OdpowiedzUsuń
  2. oj chętnie bym poznała ten zapach... wydobywający sie z mojego kominka:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliwka hmm.. brzmi super, chętnie bym go przetestowała. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Obawiam się, że ten zapach to nie byłaby moja bajka ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zapach śliwki uwielbiam, z chęcią sprawdzę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jestem pewna, że zapach mi się spodoba. Bardzo takie lubię. :)Pozdrawiam serdecznie. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Tych wosków nie znam jeszcze, muszę się za nimi rozejrzeć :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Przyznaję, że jeszcze tej marki nie znam:)

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku! Pisząc komentarz na moim Blogu zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych. To samo tyczy się obserwowania Bloga. Wszystkie Twoje dane są bezpieczne i używane jedynie w celu publikacji komentarza - w każdej chwili możesz mieć do nich wgląd - możesz też wnieść o skasowanie swojego komentarza lub jego zmianę.

Copyright © 2016 Zapachem pisane... , Blogger