piątek, 27 grudnia 2019

59. Tylko dla smakoszy... Brown Butter Pistachio Goose Creek Candle


Witajcie Kochani! :)

Witam Was bardzo serdecznie po świętach. Najedzeni? Wypoczęci? Ja powiem szczerze, że nie poczułam tak naprawdę ani przez chwilę klimatu tego Bożego Narodzenia- pogoda zdecydowanie nie pomogła, ale cóż.. Koniec narzekania, pora na nową recenzję. Jaką? Smakowitą! Przygotujcie coś na ząb. :D Przy okazji chciałabym Wam życzyć udanego Sylwestra i szczęśliwego Nowego Roku! :) Widzimy się w 2020!

Brown Butter Pistachio Goose Creek Candle 


Etykieta ze smakołykami (prawdopodobnie jakimiś słodkimi pierożkami) przykuwa uwagę osób lubiących kategorię "jedzeniową", czyli mnie. :D Podoba mi się też kolor wosku, taki "kawa z mlekiem", lub jak kto woli jasny brąz, w każdym razie mój ulubiony spośród barw. :) Zapach? Słodki, po prostu słodki. Wyczuwam tutaj dosyć wyraźnie migdały i mnóstwo cukru. Jak dla mnie ten zapach nie jest zły, ale czegoś mu brakuje. Producent deklaruje obecność nut kokosa- ja ich nie wyczuwam, a szkoda! Zapach wart wypróbowania, wiele osób go lubi, aczkolwiek mnie nie oczarował. ;)


Ściskam, 
Martyna :) 

61 komentarzy:

  1. Ciekawy,a nazwa jak zwykle przyciąga uwagę ☺

    OdpowiedzUsuń
  2. Sama nie wiem czy zapach by mi się spodobał, ale etykieta wymiata :)

    OdpowiedzUsuń
  3. szkoda, że nie ma nut kokosa, uwielbiam kokos :D Chętnie wypróbuję ten zapach

    OdpowiedzUsuń
  4. Kolor świecy jest bardzo ładny. Mogli dać jednak tego kokosa, bo pięknie pachnie. ;)
    Życzę Ci udanej sylwestrowej zabawy i wszelkiej pomyślności w Nowym 2020 Roku! :*
    Buziaki! :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Kokosik faktycznie mógłby dużo dać tej słodkości. Szkoda, pewnie się nie skuszę ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Oj nie jest to zapach dla mnie, ja bardziej celuję w świeże, owocowe oraz kwiatowe zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Szkoda, że nie dodali kokosa - uwielbiam jego zapach :)

    Udanego Sylwestra Kochana i wszystkiego naj naj w Nowym Roku :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Te nazwy są obłędne, już same w sobie kuszą :)). U nas święta były deszczowe :(. Buziaki Martynko

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja poczułam świeta na maxa! Poświęciłam ten piękny czas mojej rodzinie. Doceniłam, to, co mam. Prezenty w ogóle nie odgrywały roli i baardzo się z tego cieszę!

    https://www.youtube.com/watch?v=3b32L7Oudvs

    Podsyłam link do mojego filmiku. Dopiero zaczynam, ale ośmielę sie prosić o subskrypcję i dzwoneczek, bo dzięki temu mój filmik będzie miał szansę znaleźć się w proponowanych. Z góry dziękuję! :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zapach być może by mi się spodobał :D
    Pozdrawiam! wy-stardoll.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. bardzo oryginalny zapach muszę rzec:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Thanks for the wonderful post!

    OdpowiedzUsuń
  13. Wydaje mi się że mnie również ten zapach by nie oczarował, nie moje klimaty.

    OdpowiedzUsuń
  14. A mnie ten zapach intryguje. Ostatnio mam słabośc do słodkich zapachów.

    OdpowiedzUsuń
  15. Zapach by mi się spodobał :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Lubię takie świece, jestem ciekawa jej zapachu. Chętnie bym ją wypróbowała.

    OdpowiedzUsuń
  17. Już sama nazwa mnie zachęca :)

    OdpowiedzUsuń
  18. nie mialam, ale sadze ze to pozycja dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  19. A ja chętnie bym skusiła się na takiego słodziaka ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. musiałabym poniuchać, al to może być ciekawe ;)!

    OdpowiedzUsuń
  21. Wydaje mi się że bardziej złożone kompozycje mają szansę trafić do większego grona odbiorców. Ta jest nakierowana na słodyczoholików do których nie należę ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. A już myślałam, że pachnie, jak to ciasto drożdżowe :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Oj szkoda, że tych nut kokosa nie czuć ;/ Świąt kompletnie w tym roku nie czułam :( Szczęśliwego Nowego Roku :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Lubię zapach kokosa, więc szkoda, że nie jest wyczuwalny. Jednak jestem ciekawa tego zapachu. ;)

    OdpowiedzUsuń
  25. wyglada pieknie ciekawe jak pachnie

    OdpowiedzUsuń
  26. Totalnie nie umiem sobie wyobrazić takiego zapachu :D Faktycznie pogoda w Święta nie pomagała poczuć klimatu :(
    Szczęścia w nowym roku!

    OdpowiedzUsuń
  27. A ja właśnie zjadłem pączka i mi mdło haha :D

    OdpowiedzUsuń
  28. chyba nie do końca tym razem moje zapachowe klimaty :-)

    OdpowiedzUsuń
  29. Już po samym wyglądzie etykiety mogłabym sobie wyobrazić ten zapach i myślę, że byłby dla mnie zbyt słodko-męczący ;)

    OdpowiedzUsuń
  30. Szkoda, że kokosa nie czuć :( zawiodłabym się.

    OdpowiedzUsuń
  31. Chętnie bym go powąchała :) Lubię słodkie zapachy :)

    OdpowiedzUsuń
  32. Nie bardzo do mnie przemawia ten zapach, lubię słodkie zapachy, ale za sprawą pieczonego w domu ciasta ;D
    Szczęśliwego Nowego Roku!

    OdpowiedzUsuń
  33. Questo febbraio inizierò il mio rolex replica ottavo anno su aBlogtoWatch, ma ho letto, guardato e ascoltato orologi replica fin dai primi giorni di aBlogtoRead. Quando ho deciso che replica rolex volevo entrare nel mondo del giornalismo dell'orologeria, aBlogtoWatch era l'unico replica Rolex e il solo posto a cui mi sono candidata. Perché? Perché è stato un BlogtoWatch a istruirmi repliche rolex non solo sugli orologi, ma anche sull'industria che li sta dietro, nel modo più efficiente, onesto imitazioni rolex e completo. Avanti veloce fino alla fine di questo decennio, e sono estremamente orgoglioso del team aBlogtoWatch che è rolex falsi cresciuto così immensamente in questo periodo. Insieme, abbiamo dedicato immensi sforzi e tempo Rolex replica a mantenere unBlogtoWatch forte e indipendente, sia quando si tratta di far sentire le replica orologi proprie voci sia quando si tratta di amplificare le proprie voci, cari lettori.

    OdpowiedzUsuń
  34. Etykietka bardzo fajna, przykuwa uwagę. No ale skoro zapach nie oczarował to nie skuszę sie na dużą świece. Dla mnie to wyraz najwyższej miłości ukoronowanie jej w postaci zakupu dużej świecy.

    OdpowiedzUsuń
  35. Ops! I have other types of candle but this look so nice!
    Hi, I like your blog dear. would you like to follow each other?
    Fifty Shades Fashion Blog

    Have a great 2020!! :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Myślę, że mogłabym go polubić :)
    Wszystkiego dobrego w Nowym roku :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Pierwszy raz widzę takie połączenie zapachowe i muszę stwierdzić, ze mnie ciekawi :)

    OdpowiedzUsuń
  38. wszytsko co słodkie biore w ciemno ! ❤

    OdpowiedzUsuń
  39. jaki zapach na Nowy Rok polecasz?:)

    OdpowiedzUsuń
  40. If I had that candle I will be craving that smell for days...
    I followed you, we can follow each other,
    Happy 2020


    OdpowiedzUsuń
  41. Niezbyt przepadam za zapachem migdałów, więc raczeni zapach nie przypadłby mi o gustu.

    OdpowiedzUsuń
  42. Obawiam się, że mógłby być dla mnie za słodki. Szkoda, że kokos nie jest wyczuwalny.

    OdpowiedzUsuń
  43. Zawsze mnie kuszą te słodkie zapachy ale wiem że po czasie byłby za słodki :P

    OdpowiedzUsuń
  44. Ciekawy zapach, chętnie bym go wypróbowała, ale w małej wersji ;)

    OdpowiedzUsuń
  45. Ja niestety też nie poczułam ani trochę świątecznego klimatu :( Zapach brzmi bardzo ciekawie. Dużo radości w Nowym Roku :)

    OdpowiedzUsuń
  46. Też bym żałowała, że nie czuć w nim kokosa. Jestem maniaczką jego aromatu :)

    OdpowiedzUsuń
  47. Tobie również wszystkiego dobrego w Nowym Roku ❤

    OdpowiedzUsuń
  48. ostatnio niuchałam taki podobny ciasteczkowy zapach i ojjj, nie było lekko! strasznie mocny!

    OdpowiedzUsuń
  49. Kochana, dziękuję za odwiedziny :)
    Buziaki ;*

    OdpowiedzUsuń
  50. Do mnie nie przemawia, coś czuję, że byłby za słodki. Chętniej sięgnęłabym po to ciasto ze zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  51. O nie, tej marki świeczek nie znam. A teraz jestem pobudzona na poszukiwanie nowych świeczek. I muszę pilnować przez to portfela ;D

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  52. I love coconut, but I don't like coconut candles. :)
    Happy new year.

    Blog: A home with love.

    OdpowiedzUsuń
  53. Chyba byłaby dla mnie za słodka i mdła. Chociaż kto wie... :) Pozdrawiam cieplutko.
    http://factorymemories.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  54. A który z takich słodkich, na zimę polecasz? :)

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku! Pisząc komentarz na moim Blogu zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych. To samo tyczy się obserwowania Bloga. Wszystkie Twoje dane są bezpieczne i używane jedynie w celu publikacji komentarza - w każdej chwili możesz mieć do nich wgląd - możesz też wnieść o skasowanie swojego komentarza lub jego zmianę.

Copyright © 2016 Zapachem pisane... , Blogger