czwartek, 12 kwietnia 2018

5. Smaki lata... Vanilla Cone Kringle Candle


Witam Kochani po krótkiej przerwie! :)

Ostatnimi czasy sporo się działo, co negatywnie odbiło się na blogu. Postaram się jednak wszystko powoli nadrobić, tym bardziej, że zdążyłam przetestować przez ten czas parę "zalegających" zapachów. ;) Nie przedłużając, przejdźmy do meritum, a konkretniej do tradycyjnej lodziarni...

Vanilla Cone Kringle Candle



Woski Kringle Candle zna zapewne każdy świecomaniak. ;) Osobiście nie są one moimi ukochanymi, aczkolwiek mam swojego ulubieńca tej marki, a mianowicie waniliowego rożka, albo jak kto woli- po prostu waniliowe lody. :) Nietrudno chyba wyobrazić, jak pachnie ten wosk... Lody w czystej postaci- kremowe, chłodne, w chrupiącym rożku... Można zgłodnieć, dlatego osoby na diecie- UWAGA. :D Jak już wiecie, kocham "jedzeniówki", niezależnie od pory roku, także i ten zapach Wam serdecznie polecam, tym bardziej, że kompozycja ta nawiązuje stricte do zbliżającego się małymi krokami lata. :)




Ściskam,
Martyna :)






8 komentarzy:

  1. Może za 5 lat jak wypalę zapasy i go nie wycofają. XD

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie znam, ale brzmi apetycznie <#

    OdpowiedzUsuń
  3. Kusisz :D czuję że spodobałby mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  4. nie znam, ale z pewnością przetestuję kiedyś :) znam już vanilla orchid, vanilla lavender i bakery vanilla

    OdpowiedzUsuń
  5. Miałam wosk, ale drażniła mnie nuta wafelkowa. Zdecydowanie wolę samą nutkę waniliowych lodów, bez rożka :-)

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku! Pisząc komentarz na moim Blogu zgadzasz się na przetwarzanie swoich danych osobowych. To samo tyczy się obserwowania Bloga. Wszystkie Twoje dane są bezpieczne i używane jedynie w celu publikacji komentarza - w każdej chwili możesz mieć do nich wgląd - możesz też wnieść o skasowanie swojego komentarza lub jego zmianę.

Copyright © 2016 Zapachem pisane... , Blogger