Witajcie Kochani! :)
No i mamy ten 2021 rok, jak Wasz Sylwester? Ja przespałam :D I wiecie co? Dobrze mi z tym. Na ten Nowy Rok życzę sobie i Wam odpłacenia wszystkich smutków, które zafundował 2020.
Miałam nie wracać tak szybko, ale jakoś zatęskniłam (już :D), więc czemu nie? Króciutka recenzja nie zaszkodzi :)
Pierniczek Book & Candle
Jeszcze nigdy nie robiłam zdjęcia pustemu słoiczkowi, ale taki widok to chyba najlepsza rekomendacja dla zapachu- tak, słodziutki Pierniczek towarzyszył mi przez ostatnie dni non stop, no i szybko został zdenkowany :) Pierwsze, co mnie totalnie kupiło to etykieta z mini postacią pierniczka właśnie :D Przewiązany sznureczek dodaje niezwykłego uroku świecy. Zapach? Sama słodycz, zero przytłaczających przypraw. Wiecie, chwilami miałam wrażenie, że świeca mi pachnie pysznym, waniliowym ciastem :D No pychotka! Jeśli lubicie takie "jedzeniowe" zapachy, ten nie zawiedzie. Moc jest świetna, palenie bezproblemowe. Czego chcieć więcej? ;)
Ściskam,
Martyna :)
selwester mój super :d Domowo ale ekstra :D Lubię takie pierniczkowe dobrocie dla domu :D
OdpowiedzUsuńJa sylwestra spędziłam w łóżku.. choróbsko mnie rozłożyło.
OdpowiedzUsuńojoj:( to zdrówka!
UsuńU mnie również sylwester na spokojnie. Co prawda nie przespałam, ale miło spędziłam czas we dwoje :)
OdpowiedzUsuńPiernikowy zapach z pewnością przypadłby mi do gustu :)
Jakie to urocze ! Ja uwielbiam takie ciastkowe zapachy ostatnio dorwałam także podobne więc ciekawie :D
OdpowiedzUsuńby-tala.blogspot.com
Jejku ta świeca to coś super, zamarzyłam dzięki twojej recenzji o takim Pierniczku :) A co do Sylwestra to spędziłam podobnie i też nie narzekam :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńmy Sylwestra spędziliśmy spokojnie bez imprezy. I jedliśmy pierniczki^^
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie zapachy. Chcę tą świecę :)
OdpowiedzUsuńTakie wspomnienia to mogą być :). Kochana najlepsze życzenia noworoczne - zdrowia, szczęścia, pomyślności i realizacji w wielu dziedzinach życia! :)
OdpowiedzUsuńZjadłbym ;p
OdpowiedzUsuńU mnie Sylwester w domu :) Małe przyjęcie w gronie rodzinnym:)
OdpowiedzUsuńWitaj ♡
OdpowiedzUsuńJa sylwestra spędziłam w domu, poszłam spać niedługo po 12 ;) Wspaniała recenzja, kolejny fascynujący zapach który muszę poznać :)
Pozdrawiam cieplutko ♡
Uwielbiam pierniki, więc i świeca pod względem zapachowym powinna przypaść mi do gustu ;)
OdpowiedzUsuńZapach na pewno by mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńJa bardzo lubię jedzeniowe zapachy wiec myślę żebym polubiła towarzystwo tej świecy:)
OdpowiedzUsuńOch takie świece to ja uwielbiam.
OdpowiedzUsuńU mnie Sylwester byl kameralny ale udany ;) Myslę, że zapach świecy jest boski ;)
OdpowiedzUsuńMój Sylwester to domówka i poszłam spać o 22 bo rano w Nowy Rok miałam do pracy. Zapach pierniczka musiałby przecudowny :)
OdpowiedzUsuńCudnego Nowego Roku życzę <3
Fajnie, że dominuje słodycz a nie przyprawy :) One często mnie przytłaczają i powodują ból głowy.
OdpowiedzUsuńsłodkiego wieczoru:)
OdpowiedzUsuńI found the cookie super cute, I loved the post. https://beperes.blogspot.com/ :)
OdpowiedzUsuńLubię jak mi tak ładnie pachnie w domu :)
OdpowiedzUsuńojaaa! to by było coś idelane dla mnie ;D
OdpowiedzUsuńja właśnie dziś jem pierniczki ze świąt a co:D
OdpowiedzUsuńAleż mi teraz narobiłaś ochoty, na pierniczki właśnie.
OdpowiedzUsuńOj kusi ta świeczka- i do tego tak cudnie wygląda. Ja też zrobiłąm sobie krótka przerwę od blogowania :-)
OdpowiedzUsuńW towarzystwie takiego zapachu czuła bym cały czasu głód :)
OdpowiedzUsuńCzemu ja go dopiero teraz zauważyłam, ach chcę :D
OdpowiedzUsuńZapachy świąteczne to już dla mnie symbol świąt i zimy, musi być:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do siebie :)
Bardzo pięknie się prezentuje ta świeczuszka. Jednak ten zapach by na pewno mnie do siebie nie przekonał. Nie lubię pierników :(
OdpowiedzUsuńweruczyta
U mnie sylwester we 2, no chyba, że liczymy Wiedźmina 😁
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj wykończyłam ostatnią "świąteczną" świeczkę, też piernikową 🤩
Właśnie się zastanawiałam co to za pusty słoiczek!:):)
OdpowiedzUsuńMiło choć zapachem przywołać te minione już święta.
OdpowiedzUsuń